Album “Love Is” to podróż po kobiecej historii bluesa

the tricky things love is płyta

Choć blues jest postrzegany jako męski gatunek muzyczny, to Paulina Jeżewska i The Tricky Things albumem “Love Is” postanowili oddać hołd artystkom – pionierkom bluesa, które miały niemały udział w rozwoju tego gatunku. Płyta trafiła właśnie do serwisów streamingowych, co jest świetną okazją do odkrycia na nowo tych ponadczasowych bluesowych klasyków.

Na płycie znalazło się osiem nowych wersji znanych utworów w niesztampowych aranżacjach, dzięki którym stare klasyki nabrały nowego życia. The Tricky Things umiejętnie łączą bluesa z elementami funku, jazzu, a nawet latynoskimi rytmami, dzięki czemu całość brzmi świeżo i energetycznie. Oryginalna melodia jest punktem wyjściowym do poszukiwań małych smaczków instrumentalnych i wokalnych. W utworach zawartych na “Love Is” wybrzmiewa także rozbudowana sekcja rytmiczna oraz stylowe dęciaki (trąbka i harmonijka).

Pierwszy singiel “Złotko” jest interpretacją blisko 100-letniego utworu Ma Rainey – nazywanej Matką Bluesa. W „Honey Where You Been So Long” (oryginalny angielski tytuł) ujęła mnie melodia i nietuzinkowa forma piosenki, o wiele bardziej skomplikowana niż typowe bluesowe numery z początku XX wieku – mówi Paulina Jeżewska. – Bardzo chciałam też wziąć na warsztat utwór z repertuaru Ma Rainey, uznawanej za prekursorkę śpiewających kobiet w muzyce bluesowej i symbol ich niezależności.

“Good Morning” – drugi singiel promujący płytę – to z kolei utwór nagrany po raz pierwszy w 1935 roku. Piosenka pochodzi z repertuaru Memphis Minnie – bluesowej wokalistki i gitarzystki, której charakterystyczny styl śpiewania i grania na gitarze od lat inspiruje kolejne pokolenia muzyków.

Z jednej strony Minnie, występując w długich sukniach i z kwiatami we włosach, zachwycała na scenie, ale z drugiej strony nie stroniła od bójek, nosiła przy sobie nóż i… spluwaczkę, bo wiecznie żuła tytoń, nawet podczas śpiewania. Jako jedna z pierwszych wymieniła gitarę akustyczną na elektryka w latach 40.” – mówi Paulina Jeżewska. Minnie nagrała około 200 utworów, a wśród nich “Good Morning”, który w funkowym aranżu można usłyszeć na każdym koncercie The Tricky Things.

Debiutancki album wrocławskiej grupy The Tricky Things skrywa jeszcze sześć (poza opisanymi już dwoma singlami) utworów, a każdy z nich stanowi odrębną historię, przez którą przeprowadza słuchaczy charyzmatyczna wokalistka Paulina Jeżewska: „Gorąco zachęcam do posłuchania naszej płyty w całości – to faktycznie podróż przez historię kobiecego bluesa, który mieni się przeróżnymi barwami i emocjami”.

Płyta “Love Is” dostępna jest już we wszystkich serwisach streamingowych. Zapraszamy do odsłuchu!