Do zaszczytnego grona zespołów grających dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w tym roku dołączył zespół Runkee. Występ w Sali Łańcuszkowej Starej Kopalni w Wałbrzychu zakończył część koncertową 32. Finału WOŚP.
W niedzielę 28 stycznia 2024 roku po raz 32. zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy pod batutą Jurka Owsiaka. W działalność charytatywną na rzecz Fundacji WOŚP zaangażowało się blisko 120 tysięcy wolontariuszy z ponad 1600 sztabów w całej Polsce.
Również Wałbrzych, jak co roku, dołączył do Orkiestry, by wspomóc zbiórkę środków na na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. Przypomnijmy, że celem tegorocznej akcji były „Płuca po pandemii”, a wszystkie działania odbywały się pod hasłem przewodnim: „Tu wszystko gra OK”.
Na mieszkańców Wałbrzycha czekała moc atrakcji zorganizowanych na terenie Starej Kopalni, wśród których nie mogło zabraknąć występów muzycznych. Gwiazdą tegorocznych koncertów był rockowo-bluesowy zespół Runkee. Doświadczeni muzycy zagrali na scenie po występach lokalnych artystów, a tuż przed finałową licytacją złotego serduszka i Światełkiem do nieba.
Muzycy z Runkee podkreślają, jak ważne jest dla nich zaangażowanie w działania Wielkiej Orkiestry. „Być częścią tak szlachetnej inicjatywy jak WOŚP i zagrać podczas finału to dla nas zaszczyt. Mam nadzieję, że nasza muzyka przyniesie radość wszystkim, którzy będą z nami tego wieczoru” – mówi Kuba Andrzejewski, wokalista zespołu Runkee.
Zarówno na scenie, jak i pod sceną dopisywały humory, bo w końcu wszyscy spotkali się w tym miejscu, by wspólnie zrobić coś dobrego. Zgromadzona w Sali Łańcuszkowej publiczność mogła usłyszeć utwory z debiutanckiej EP zespołu oraz dwa niepublikowane jeszcze nigdzie kawałki. Jakby to powiedział Jurek Owsiak: „Oj, działo się!”.





Zdjęcia z koncertu dzięki uprzejmości Katarzyny Szwarc – kszwarc.pl.