Po sukcesie ich poprzednich, anglojęzycznych albumów, grupa Chemia zdecydowała się na głębsze zanurzenie się w rodzimym języku, aby wyrazić swoje emocje i twórczą wizję w sposób jeszcze bardziej autentyczny i bliski sercom fanów.
Założony w 2005 roku zespół Chemia zdobył uznanie zarówno w kraju, jak i zagranicą dzięki swojemu unikalnemu stylowi, łączącemu melodyjnego rocka z surowym, gitarowym brzmieniem. Nowy album, nad którym grupa rozpoczęła pracę, zapowiada się jako przełomowy krok w ewolucji zespołu – po czterech poprzednich angielskojęzycznych albumach, powrót do śpiewania w języku polskim jawi się jako wyzwanie, ale jednocześnie niezwykła gratka dla fanów.
“Najpierw zadbamy o warstwę tekstową. Potem wchodzimy do studia, żeby nagrać kilka polskojęzycznych utworów. Mam wrażenie, że tego potrzebowaliśmy. – mówi Łukasz Drapała, wokalista Chemii. – Naszym marzeniem jest, aby pierwszy utwór ukazał się jesienią i w ten termin celujemy. Już dziś mogę zdradzić, że nie zabraknie niespodzianek”.
Pierwsze płyty Chemii to albumy polskojęzyczne. Choć potem nastała era tekstów angielskich, to w repertuarze pojawiały się też utwory w rodzimym języku, jak chociażby “Jednak jesteś”. Czy polskie teksty trudniej śpiewać? “Kiedyś tak sądziłem, ale dziś uważam, że to zawsze jest kwestia jakości. Śpiewać dobry tekst po polsku to wielka przyjemność, ale też wyzwanie interpretacyjne. Ja to lubię. Nie wiem natomiast skąd pojawiło się przekonanie, że łatwiej pisać tekst po angielsku – przecież ten tekst też musi być o czymś. To, że samogłoski ładniej brzmią w melodiach i dzięki temu język angielski nam pasuje – to jasne, ale nie zapominajmy o przekazie. Bez względu na język jest to istotne” – mówi Łukasz Drapała i dodaje: “Najlepiej jak tworzymy i spełniamy się w języku, w którym potrafimy przekazać wszystko to, na czym nam najbardziej zależy.
Szczegóły dotyczące daty premiery oraz tytułu nowego albumu jeszcze nie są znane, jednak najbliższe plany zespołu pozwalają przypuszczać, że słuchaczom nie zabraknie muzycznych niespodzianek. “Poza nagraniami i pracą nad tekstami spróbujemy się rozejrzeć za okazjonalnym żywym graniem. Na razie nie myślimy o trasie, ale ciągnie nas na scenę. Myślę, że jesienią pojawimy się w Warszawie, może gdzieś jeszcze. Na pewno w najbliższym czasie, aktywniej niż kiedykolwiek, zajmiemy się graniem w Polsce” – mówi wokalista Chemii.
Fanów zespołu oraz wszystkich miłośników polskiego rocka zachęcamy do śledzenia oficjalnych kanałów społecznościowych Chemii, gdzie zawsze znajdą najnowsze informacje dotyczące grupy.